­
­

A gdyby tak zacząć pozytywnie myśleć

  • niedziela, września 16, 2018
  • By Marcelina
  • 4 Comments
View Post
Boże drogi, obyście nigdy nie doświadczyli braku internetu, jednocześnie mieszkając na wsi, gdzie raptem można liczyć tylko na jedną kreskę zasięgu w sieci komórkowej przeplatanej totalnym brakiem sieci. Jak to mój chłopak mówi: "Nie dziwie się, że tyle...

Read More

  • Share

Pokolenie Z

  • czwartek, września 13, 2018
  • By Marcelina
  • 0 Comments
View Post
Jestem płonną nadzieją naszego pokolenia Pokolenia nie oczekującego naprawy Gdyż dysfunkcja wywołuje w nas pogardliwość Także dokonujemy natychmiastowej wymiany  Pokonując jeden stopień schodów  Zadzieramy głowę ku górze Myślą będąc już na samym szczycie Natychmiastowość jest w naszej naturze ...

Read More

  • Share

Część III

  • wtorek, września 11, 2018
  • By Marcelina
  • 0 Comments
View Post
Moje dłonie zaczęły się przeraźliwie pocić. Skrępowana reakcją organizmu na zaistniałą sytuacje, wcisnęłam je do kieszeni trochę przydużych, koszykarskich spodenek. Jego spodenek. Przez tą myśl zaczęłam się pocić jeszcze intensywniej, tym razem na całym ciele mając nieodpartą ochotę...

Read More

  • Share

Zwariowałam [***ZOBACZ JAK***]

  • niedziela, września 09, 2018
  • By Marcelina
  • 6 Comments
View Post
 Nie mam pojęcia jak zacząć tego posta, z głowy wyparowały mi wszystkie pomysły na dobre wprowadzenie, więc zacznę od zdania, które mówi o tym, że nie wiem co napisać. Problem rozwiązany. Oglądałam dzisiaj "Znaki" z Melem Gibsonem z...

Read More

  • Share

Tak zwane błędne koło

  • piątek, września 07, 2018
  • By Marcelina
  • 3 Comments
Jestem znudzona i zmęczona Tak znudzona, że aż mnie to męczy I  tak zmęczona, że nie mam siły pozbyć się nudy ...

Read More

  • Share

Część II

  • czwartek, września 06, 2018
  • By Marcelina
  • 0 Comments
View Post
Oczy piekły mnie od przemęczenia. Co chwile przecierałam je wierzchem dłoni stojąc przy ekspresie do kawy, który wydawał głośne, mechaniczne dźwięki wiercące mi dziurę w głowie. Przez okno w kuchni wkradały się promienie przedpołudniowego słońca przyjemnie ogrzewając tył...

Read More

  • Share

Świat dzikiej świadomości

  • środa, września 05, 2018
  • By Marcelina
  • 2 Comments
View Post
Gdzie ja jestem? Gdzie podziała się moja błoga nieświadomość Dzisiaj obdarta brutalnie przez rzeczywistość? Niewinne uśmiechy ulatniające się ze wspomnieniem Naiwnej dziecęcej radośći. Blakną te obrazy Niczym piękne marzenia senne po przebudzeniu Pozostawiając jedynie myśl Że kiedyś było...

Read More

  • Share

Samotność pośród tłumów

  • wtorek, września 04, 2018
  • By Marcelina
  • 2 Comments
View Post
Pierwszy prawdziwy, szkolny dzień mamy już za sobą. Cudownie. Pomimo, że od ostatniego dnia, kiedy siedziałam w klasie z głową na ławce, przyglądając się wolnym ludziom na zewnątrz i zarazem odliczając minuty do dzwonka minęły ponad dwa miesiące,...

Read More

  • Share

Część I

  • niedziela, września 02, 2018
  • By Marcelina
  • 2 Comments
View Post
Nie potrafię znieść widoku mojego pokoju za każdym razem, gdy w nim zawitam. Tak się składa, że przesiaduje tam codziennie, dlatego od rana do wieczora, a nawet podczas snu przepełnia mnie nienawiść. Cudnie. Gdy otwieram oczy jedynym co...

Read More

  • Share

Japie*dole pierwszy września to jakiś żart

  • sobota, września 01, 2018
  • By Marcelina
  • 3 Comments
View Post
Dzisiaj moi drodzy, jeśli ktoś dotychczas nie odważył się stanąć twarzą w twarz z wciąż gnającym do przodu czasem, mamy pierwszego września. Piękna data. Szczerze mówiąc dla każdego człowieka, który chodził, bądź chodzi do szkoły na zawsze zakorzeni...

Read More

  • Share